Media polskie rozpisują się w tych dniach o chińskich planach budowy nowego "Jedwabnego szlaku" łączącego Państwo Środka z Europą, szlaku który współcześnie miałby mieć formę linii kolejowej.
Pan Jacek Tyliński, który wielokrotnie na stronach Czasu Garwolina informował o pracach koncepcyjnych jakie mogą uczynić z pilawskiego węzła kolejowego najważniejsze w Polsce centrum przepływu ruchu towarowego, przekazuje nam dobre wieści - zanosi się na to, że jeśli Polska sprosta wyzwaniu współudziału w chińskim przedsięwzięciu, to nowy "Jedwabny szlak" będzie się kończył w istocie rzeczy w Pilawie.
To byłby atut inwestycyjny naszej ziemi.
Dziękujemy za dobre wieści.
Andrzej Dobrowolski
Złota strzałka w Dorohusku wskazuje "wpięcie" supermagistrali z Chin do polskiej sieci. Dolna złota strzałka wyznacza wersję awaryjną przedsięwzięcia.