Precedens (z łaciny – poprzedzający), rozstrzygnięcie jakiejś sprawy lub zdarzenie, które służy jako uzasadnienie do podjęcia odpowiedniej decyzji. – mówi internetowa definicja.
Władza podejmując decyzję podczas rozstrzygania konkretnej sprawy powinna brać pod uwagę, czy jej decyzja stanowi precedens - podstawowy przykład dla rozstrzygnięcia podobnych spraw. Jeżeli jednemu inwestorowi pozwala budować się w strefie zagrożenia powodziowego bez przeprowadzenia skomplikowanych badań hydrologicznych określających wpływ inwestycji na zagrożenie powodziowe okolicy, a poprzestając jedynie na konieczności wyniesienia podłoża obiektu ponad przewidziany poziom powodzi na „usypanej górce”, to tak samo powinna postępować wobec wszystkich innych inwestorów, którzy chcą podobnie lokalizować inwestycje. Choćby w tej strefie, np. po drugiej stronie rzeki, miała wyrosnąć dzielnica obiektów na „górkach”.
A więc wydanie takiej decyzji na „tak” to właśnie p r e c e d e n s.
Aby nie uruchamiać lawiny podobnych decyzji należy przestrzegać z a s a d y, że pozwolenia nie wydaje się nikomu, by nie tworzyć precedensu.
Niektórzy ludzie nie rozumieją tych pojęć, każdą sprawę widzą osobno, nie kojarzą logicznego związku między nimi, związku odsłaniającego konieczność istnienia ogólnego prawa. „Precedens” i „zasada” prędzej rozśmieszy wielu, niż ich przekona.
Cynicy wykorzystują to, pławiąc się w umiejętności oszukiwania we własnym interesie.